Piotr Żyła wywalczył złoty medal mistrzostw świata w konkursie indywidualnym na normalnej skoczni. Wieczorem skoczek z kolegami z polskiej reprezentacji rozpoczął fetę. Tak się bawi tylko Piotrek!
34-latek został najstarszym medalistą mistrzostw świata w skokach narciarskich, jeżeli chodzi o konkursy indywidualne. Cała kadra świętowała sukces kolegi w hotelu.
Gratulacje, przemowa trenera Doleżala, toast lampką szampana, a przede wszystkim wielka radość nowego mistrza świata. Żyła skakał na kolegów i krzyczał tak, jak wczesniej na skoczni.
– Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom i sztabowi, bo jesteśmy teamem i raz wygrywa ten, raz wygrywa drugi, ale zawsze razem wygrywamy i razem przegrywamy. Dziękuję bardzo wszystkim i teraz czas na bardzo duże gratulacje dla mistrza świata, Piotra Żyły – pogratulował trener polskiej kadry Michal Doleżal.