Oggi a Carpignano pic.twitter.com/Xwa2yn9KTb
— Wazza © (@Wazza_CN) September 26, 2021
Skandal w piłkarskich Włoszech. Trener siódmo-ligowej drużyny drużyny Carpignano Giovanni Alosi znokautował podczas meczu sędziego Andrea Felisę.
Spotkanie rozgrywano w ramach grupy A w okręgu Piemont (siódma liga rozgrywkowa we Włoszech). Carpignano trenera Alosiego grało na wyjeździe z Oleggio Castello. Goście przegrywali 0:2, a ich trenerowi kilkukrotnie nie spodobały się decyzje sędziowskie.
Szkoleniowiec gości gestykulował i krzyczał na ławce tak mocno, że Felisa odesłał go na trybuny z czerwoną kartką. Wtedy rozwścieczony Alosi ruszył w kierunku arbitra i wymierzył mu cios pięścią w twarz.
Spotkanie zostało natychmiast przerwane. Felisa odgwizdał koniec meczu, a zespół Carpignano ukarano walkowerem. Krewki trener szybko zdał sobie sprawę z tego, co zrobił. Zrezygnował z pracy i twierdzi, że do pracy szkoleniowej już nie wróci.
– Wstydzę się tego, co zrobiłem. Skończyłem. Wychodzę ze świata sportu po 40 latach i 47 latach życia. Nie martwię się nawet, czy zostanę zawieszony na rok, dwa czy na zawsze. To już nie ma znaczenia, zrezygnowałem tuż po tym zdarzeniu i odchodzę ze świata piłki – przyznał Alosi w rozmowie z dziennikiem „La Repubblica”.
Alosi po zejściu do szatni długo rozmawiał z sędzią i go przeprosił. Felisa miał go natomiast zapewnić, że nie wniesie do sądu oskarżenia.
– Nigdy wcześniej mi się coś podobnego nie zdarzyło. Ani na boisku, ani poza nim. Uważam się za osobę zrównoważoną i przepraszam, że zawiodłem tak wielu ludzi. Wstydzę się tego, co zrobiłem i chciałbym cofnąć czas. Nie wiem, jak to naprawić – dodał krewki trener.
Już w piątek w sklepach w całej Polsce ukaże się nowy GIGA! Musisz go mieć!!!