Prezes PZPN Cezary Kulesza zapowiedział reakcję związku na oskarżenia pod adresem Kamila Glika. PZPN rozważa podjęcie kroków prawnych wobec Kyle’a Walkera.
Anglicy po meczu na stadionie Narodowym w Warszawie zarzucili Kamilowi Glikowi, że wykonał obraźliwy gest pod adresem Kyle’a Walkera, z którym wdał się w boiskową sprzeczkę.
FIFA bada sprawę ponieważ federacja angielska formalnie zgłosiła sprawę międzynarodowym władzom piłkarskim.
Nad krokami prawnymi wobec Anglika zastanawia się także prezes PZPN, Cezary Kulesza.
– Czekam na decyzję, bo moim zdaniem teraz to my powinniśmy oskarżyć piłkarza, który niesłusznie oskarża naszego zawodnika – stwierdził Kulesza w rozmowie z dziennikarzem z Łukaszem Cioną. – To wywołuje tylko niepokój wśród naszych kibiców i staje się takim tematem europejskim. Każdy o tym mówi – argumentuje prezes PZPN.
Kulesza nie obawia się kary dla Kamila Glika.
– Ja wierzę w to, że Kamil tego nie zrobił, bo jest zawodnikiem, który nie ma 18 lat. W zespołach, w których grał wcześniej, też byli tacy piłkarze, którzy dzisiaj go oskarżają. Nie było żadnych konfliktów – powiedział Kulesza.