Już za kilka godzin rozpocznie się walka o medale na dużej skoczni podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie. Na normalnym obiekcie niespodziewanie triumfował Piotr Żyła.
34-latek w Niemczech jest w nzakomitej formie. Na normalnym obiekcie nie dał szans rywalom, a przenosiny na dużą skocznię nie sprawiają mu problemów. W czwartkowych kwalifikacjach zajął bowiem czwarte miejsce.
„Jak to się stało? Nie wiem, może dlatego, że wytrzeźwiałem?” – w swoim stylu skomentował przed kamerą TVP postawę w kwalifikacjach.
W nich najlepszy był Austriak Stefan Kraft. Covid-19 wyeliminował za to Norwega Halvora Egnera Graneruda. Tytułu wywalczonego przed dwoma laty na skoczni w Innsbrucku będzie bronił Markus Eisenbichler. Niemiec w kwalifikacjach zajął trzecie miejsce.
Żyła ma szansę zostać szóstym skoczkiem w historii, który zdobył dwa złote medale na jednych mistrzostwach. Do tej pory dokonali tego: Norweg Bjoern Wirkola (Oslo 1966), Rosjanin Garij Napałkow (Wysokie Tatry 1970), reprezentujący NRD Hans-Georg Aschenbach (Falun 1974), Adam Małysz (Val di Fiemme 2003) i Kraft (Lahti 2017).
Początek konkursu o godzinie 17.00. Tranmisja w TVP i Eurosporcie.