Cristiano Ronaldo stracił warte 2 miliony euro Bugatti Veyron. Jeden z jego ochroniarzy rozbił to sportowe auto.
Do wypadku doszło na Majorce, gdzie CR7 odpoczywa razem z rodziną. Jak donosi angielski „The Sun”, jeden z jego ochroniarzy rozbił warte 2 miliony euro Bugatti Veyron. Mężczyzna stracił kontrolę nad kierownicą i rozbił samochód o ścianę jednego z budynków. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń.
– Samochód uderzył w ścianę, ale doszło tylko do szkód materialnych, nikt nie został ranny, a kierowca wziął pełną odpowiedzialność za to, co się stało. Informacje o tym, kto siedział za kierownicą i co się wydarzyło, są zarejestrowane w policyjnej bazie danych i są dostępne dla sądu lub funkcjonariuszy, jeśli konieczne będzie przeprowadzenie dalszych dochodzeń – donosi angielski dziennik „The Sun”. – Portugalczyka nie było na miejscu zdarzenia, kiedy przybyła policja.
Wiadomo, że Cristiano Ronaldo i jego rodzina są chronieni przez portugalskich bliźniaków, którzy służyli jako żołnierze w elitarnej jednostce sił specjalnych w Afganistanie.
Bugatti Veyron, warty 2 miliony euro, to tylko jeden pojazd z całej kolekcji należącej do portugalskiego gwiazdora.
Na szczęście portugalski gwiazdor ma czym jeździć. W garażu Ronaldo znajdują się bowiem jeszcze m.in. Aston Martin, Bentley, Ferrari Monza i inne Bugatti Centodieci, które CR7 kupił za 10 milionów euro w ubiegłym roku.
Wakacje za chwilę! A wakacyjny GIGA Sport już masz???
