Krystian Bielik w zeszłym tygodniu po raz drugi zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie. Pomocnik reprezentacji Polski po raz pierwszy skomentował swoją dramatyczną kontuzję na Instagramie.
– Trudno jest napisać tę wiadomość, ale chciałem zrobić to osobiście. Jestem całkowicie zdruzgotany, że zerwałem więzadła w prawym kolanie, co oznacza, że stracę resztę sezonu – napisał wychowanek Legii Warszawa. – Wiem, czego potrzeba, aby wrócić. Mam wielkie wsparcie ze strony rodziny, przyjaciół, kolegów z drużyny oraz sztabu Derby County i reprezentacji. Dziękuję za miłe wiadomości i życzenia. To wiele dla mnie znaczy. Mogę tylko obiecać jedną rzecz: zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby po rehabilitacji wrócić w jak najlepszej formie. Będę też w pełni wspierał kolegów z drużyny przez resztę sezonu – zakończył Bielik.
Polaka czeka teraz długa, co najmiej półroczna przerwa w grze. Bielika niestety na pewno zabraknie w składzie reprezentacji Polski podczas czerwcowych finałów mistrzostw Europy. Pomocnik Derby County, który ostatnio znajdowała się w znakomitej formie, już po raz drugi doznał tego samego urazu.
Jak poinformował ojciec piłkarza, między kontuzjami nie ma jednak większego związku. 23-latka spotkał po prostu ogromny pech.