Krzysztof Piątek w tym sezonie wciąż nie pojawił się na boisku, bo nie doszedł do pełni zdrowia po kontuzji kostki. Kiedy polski napastnik wróci do strzelania goli?
Pod koniec zeszłego sezonu Piątek złamał staw skokowy w ligowym spotkaniu z Schalke i musiał poddać się operacji. Z tego względu Polak nie mógł wystąpić na EURO 2020.
Początkowo zakładano, że Polak wróci do gry po czterech miesiącach, a Piątek miał nadzieję na to, że wystąpi w nadchodzącym prestiżowym meczu z Bayernem w Monachium. PZPN wysłał nawet napastnikowi powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski.
– Rozmawialiśmy z zawodnikiem i trenerem Herthy i na tej podstawie wysłaliśmy zawodnikowi powołanie. Tydzień temu wydawało się, że Krzysiek będzie mógł wystąpić z Bayernem – wyjaśnia rzecznik PZPN-u i team menager reprezentacji Polski, Jakub Kwiatkowski. – Teraz czekamy na dalsze informacje z klubu. Jeżeli zawodnik nie będzie czuł się na siłach, to nie stawi się na zgrupowaniu. Piłkarz w przypadku kontuzji nie ma obowiązku przyjechania na zgrupowanie.
Krzysztof Piątek wciąż nie doszedł do pełni zdrowia i prawdopodobnie nie stawi się na wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Najnowsze prognozy mówią, że zobaczymy go na boisku dopiero w połowie września.
Snajper Herthy w 18 występach w reprezentacji Polski zdobył dotychczas 8 goli.
Co gorsza, we wrześniowych meczach z Albanią, San Marino i Anglią nie zagra również nasz drugi napastnik Arkadiusz Milik, który wciąż dochodzi do siebie po kontuzji kolana.
Francuski dziennik „L’Equipe” przewiduje, że Polak wróci na boisko w połowie września. 27-latek jest
– Rehabilitacja trwa dłużej niż zakładaliśmy. Prognozy są takie, że Milik wróci do gry w połowie miesiąca – powiedział trener OM Jorge Sampaolo.
Najprawdopodobniej Milik zagra w lidze grancuskiej dopiero 12 września z AS Monaco.
