Już jutro wracają rozgrywki Ligi Mistrzów. We wtorek i środę zostanie rozegranych 16 spotkań fazy grupowej. Szymon Marciniak w najbliższą środę będzie sędzią hitu Ligi Mistrzów. Polak poprowadzi hitowy mecz Liverpool – AC Milan.
40-latkowi asystować będą Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz. Sędzią technicznym będzie Tomasz Musiał, a za system VAR będą odpowiadać Tomasz Kwiatkowski i Bastian Dankert z Niemiec.
Marciniak w swojej karierze poprowadził już 27 spotkań Ligi Mistrzów. Ostatni raz Polak w tych prestiżowych rozgrywkach miał okazję pokazać się 4 listopada 2020 roku, gdy sędziował starcie RB Lipsk – PSG.
Podczas pierwszej kolejki Champions League będzie pracował także inny polski arbiter – negatywny „bohater” spotkania Śląsk- Legia, Bartosz Frankowski. Polak posędziuje mecz Chelsea Londyn – Zenit Peteresburg.
W ubiegłym sezonie Chelsea Londyn po raz drugi zdobyła piłkarski Puchar Europy. W finale Ligi Mistrzów pokonała Manchester City 1:0. Wcześniej „The Blues” triumfowali w 2012 roku.
Najbardziej utytułowanym klubem w tych rozgrywkach jest Real Madryt. „Królewscy” zdobyli to trofeum 13-krotnie, po raz ostatni w 2018 roku.
Siedem triumfów w rozgrywkach, które od sezonu 1992/93 odbywają się w formule Ligi Mistrzów, ma AC Milan, a po sześć – Liverpool i Bayern Monachium.
Kluby, które wezmą udział w rozgrywkach piłkarskiej Ligi Mistrzów w rozpoczynającym się we wtorek sezonie 2021/22, otrzymają łącznie ponad dwa miliardy euro.
Podobnie jak w ubiegłym sezonie, za sam awans do fazy grupowej Champions League każdy z 32 klubów otrzyma po 15,64 mln euro. Zespół, który wygra wszystkie sześć spotkań w tej rundzie, wzbogaci się co najmniej o 16,8 mln euro (każde zwycięstwo wyceniono na 2,8 mln, remis – na 930 tys.; ponadto środki, które pozostaną na koncie UEFA po remisach, zasilą pulę za wygrane).
Premia za awans do 1/8 finału wynosi 9,6 mln, za ćwierćfinał – 10,6 mln, a półfinał – 12,5 mln. Przegrany w finale otrzyma 15,5, a zwycięzca – 20 milionów euro.
W puli ze sprzedaży praw marketingowych i telewizyjnych do podziału jest 300,3 mln euro.
Ponadto 600,6 mln to kwota, która ostanie rozdysponowana między kluby w zależności od ich pozycji w rankingu, uwzględniającym występy w ostatnich 10 latach (to nie to samo co ranking klubów UEFA). Najniżej sklasyfikowany uczestnik – mołdawski Sheriff Tyraspol – otrzyma 1,137 mln euro, 31. w tym zestawieniu francusku LOSC Lille – 2,274 mln, kolejny, tj. szwedzki Malmoe FF – 3,411 mln, itd. aż do zajmowanego przez Real Madryt pierwszego miejsca – 36,384 mln euro. O nieco milion euro mniej trafi na konto Bayernu Monachium.
Oznacza to, że czołowe kluby za udział w LM mogą liczyć na 50 mln euro.
W rozpoczynającej się jutro Champions League nie ma polskich klubów. Finał zaplanowano na 28 maja 2022 w Sankt Petersburgu.
Faworyci Ligi Mistrzów, wywiady z gwiazdami, plakaty Ronaldo, Messiego, Chiesy, Sterlinga, Lewandowskiego i Donnarummy. Takie cuda TYLKO w GIGA Sporcie!