Adam Małysz podsumował pierwsze zawody nowego sezonu Pucharu Świata. Były skoczek jest zaniepokojony skokami większości reprezentantów Polski.
W sobotnich zawodach w Niżnym Tagile najlepszy z Polaków był Kamil Stoch, który zajął piąte miejsce. Dawid Kubacki był trzynasty. Piotr Żyła, Jakub Wolny i Andrzej Stękała nie awansowali do drugiej serii.
W niedziele było jeszcze gorzej. W trzydziestce znalazł sie tylko Żyła i ostatni w drugiej serii Stękała.
– Przede wszystkim na wyróżnienie zasługuje świetny drugi skok Kamila Stocha i potężny awans z 20. na 5. miejsce. Kamil zrobił to jak profesor! – komentował Małysz.
– Jeśli chodzi o resztę naszych reprezentantów, to jest nad czym myśleć. Przykro było patrzeć, jak się męczyli. Ale z drugiej strony to dopiero początek sezonu, a dodatkowo wiatr mocno utrudniał rywalizację. Mam nadzieję, że dzisiaj pod wieloma względami będzie zdecydowanie lepiej – podsumował dyrektor sportowy Polskiego Związku Narciarskiego.