5 zaskakujących faktów o Belgach. Zapraszamy dziś na ich mecz z Włochami do GIGA SPORT TV

-

- Reklama -

W Belgii mieści się stolica Unii Europejskiej Bruksela, a piłkarze z tego stosunkowo niedużego kraju znakomicie sie spisują na mistrzostwacch świata i Europy – to o tym kraju wiedzą niemal wszyscy. Przedstawiamy 5 mniej oczywistych faktów z tego podzielonego na trzy strefy językowe: francuską, niderlandzką i niemiecką państwa.

Królestwo frytek i czekolady

Kuchnia Belgijska jest jedną z najbardziej niedocenionych kuchni europejskich. Belgia już w średniowieczu była potęgą kulinarną, a to dzięki obfitości egzotycznych przypraw i produktów. Przez Belgię przechodziły główne szlaki handlowe (między innymi szlak morski z Indii) i dlatego pod dostatkiem było takich przypraw jak imbir, cynamon, szafran, pieprz, czy gałka muszkatołowa. Zresztą Belgowie do dziś wykorzystują w swoich kuchniach wiele importowanych produktów. Wędliny, sery i musztardy sprowadzają z Francji, małże z Holandii, a zioła, przyprawy i korzenie – praktycznie z całego świata. Dzięki tym przysmakom z różnych zakątków świata oraz dzięki najwyższej jakości rodzimym produktom takim jak mięsa (głównie dziczyzna), owoce morza czy grzyby, Belgowie stworzyli kuchnię bardzo urozmaiconą i bogatą. Trzeba dodać, że bogatość kuchni według Belgów nie polega na pięknym podaniu dania ale na obfitości i smaku potrawy. Musi być za to „dużo i smacznie”.
To właśnie tu po raz pierwszy przyrządzono frytki (pomme frites) i to, że Amerykanie uważają je za swój wynalazek nie zmienia faktu, że to właśnie Belgia jest królestwem frytek. W małych kioskach na ulicach Belgii (frituur lub fritkot) podaje się najlepsze, najbardziej kruche i pachnące frytki na świecie. Belgia była również pierwszym krajem w Europie, w którym zaczęto wyrabiać czekoladę, bo to właśnie tu trafiło pierwsze ziarno kakaowca. W Belgii po raz pierwszy zrobiono praliny już w 1912 roku.

- Reklama -

300 gatunków piw

Najczęściej pijanym alkoholem w Belgii jest piwo. Piwa produkowane w tym kraju są zazwyczaj piwami jasnymi o zawartości alkoholu od 4 do 6 %. Belgowie mają ponad 300 gatunków jest nie tylko napojem, ale również dodatkiem do większości potraw. Piwo belgijskie jest zazwyczaj ciemne i mocne, z bardzo mocnym akcentem smakowym dodatków (przyprawy korzenne, owoce). Najczęściej spotykane gatunki to: Konnick, Gouden Carolus, Tarwebier, Gueuze. W Belgii piwa używa się nie tylko do picia, ale też do przyrządzania potraw, np. lapin a la biere (zając w piwie).
Statystyczny Belg wypija średnio 100 litrów piwa rocznie. Nawet w niewielkich barach może za kręcić się w głowie od bogactwa gatunków tego trunku, gdyż w 115 belgijskich browarach produkowanych jest ok. 600 gatunków piwa, a biorąc pod uwagę wszystkie gatunki i edycje limitowane ich łączna liczba obejmuje 4800! Standardowa oferta brukselskiego pubu waha się od 10 do 20 gatunków.

Najbardziej rozpowszechnione są piwa pils, czyli jasne piwa jęczmienne. Nie są one zbyt mocne i zawierają ok. 5,5% alkoholu. Najbardziej znane marki to Maes oraz Jupiler. Równie znane są piwa typu lager, tj. piwa dolnej fermentacji wytwarzane z dodatkiem cukru, ryżu, kukurydzy lub pszenicy. Jest to najbardziej popularny typ piwa na świecie, wśród których znajduje się m.in. Stella. Piwa górnej fermentacji powstałego na bazie mieszanki chmielu i słodu jęczmiennego produkowane są tradycyjne marki Duvel oraz Leffe.

Ławeczki przed domem

- Reklama -

Bardzo często spotkamy przed belgijskimi domami nieduże ławeczki. Zazwyczaj należą one do mieszkańców i nie wypada na nich siadać. Ławki te służą codziennemu wypoczynkowi, a często stają się świetnym miejscem, do którego można przypiąć rower. Siedzący przed domem Belg często pozdrawia przechodzących obok ludzi.

Królestwo rowerów

Mieszkańcy tego kraju posiadają zwykle więcej niż jeden rower. Stary i tani sprawdza się do codziennych podróży do pracy – lepiej nie inwestować w nic lepszego, bo dość często zdarzają się kradzieże. Drugi, lepszy – na weekendy i dłuższe wycieczki. Niektórzy Belgowie posiadają też dodatkowe rowery o specjalnym przeznaczeniu, np. ze zintegrowanym dużym koszem z przodu, w którym można wozić nawet kilkoro dzieci. Oczywiście w każdym belgijskim miasteczku czeka na  cyklistów sieć dróg rowerowych.

Kraj rzek i nizin

Większą część powierzchni Belgii stanowią peryglacjalne i niziny. W północnej części płaska, częściowo zabagniona równina Flandrii (tzw. Belgia Niska), oddzielona od morza wałem wydm (wys. do 20 m), oraz pagórkowata i piaszczysta kraina Kempen (wys. do 95 m); w środkowej części (Belgia Średnia) wysoczyzna Brabancji (wys. 100–200 m). Belgia leży w zlewisku Morza Północnego, i prawie całe jej terytorium należy do dorzecza dwóch rzek: Skaldy i Mozy (ich źródła znajdują się na terenie Francji, a ujścia na terenie Holandii). Skalda w granicach Belgii ma długość 200 km – wraz z dopływami (m.in. Leie, Dender, Senné i Rupel) oraz kanałami tworzy rozgałęziony system wodny Flandrii. Moza (w granicach Belgii) ma 183 km, większość rzek Walonii to jej dopływy; na pewnym odcinku stanowi granicę między Belgią a Holandią. Belgijskie rzeki mają mały spadek, są połączone siecią kanałów i często wykorzystywane do żeglugi. Do tego we Flandrii znajduje się też gęsta sieć kanałów odwadniających poldery.

A już dziś o godz. 21:00 zapraszamy do GIGA Sport TV na hitowy mecz 1/4 EURO Belgia – Włochy.

- Reklama -

UDOSTĘPNIJ

GIGA SPORT

Koszulka AC Milan i książki Viniego do łyknięcia w GIGA Sporcie

We wszystkich egzemplarzach GIGA Sportu dostajecie od nas karty gwiazd Ekstraklasy, a w niektórych także minikoszulki, flagi, spodenki, smycze, bandanki, pokrowce na lusterka a...