To był kolejny mecz z wysokim napięciem i podtekstami na mundialu w Katarze (pierwszym takim spotkaniem było starcie USA z Iranem). Serbowie grali ze Szwajcarami w ostatnim, ważnym dla układu tabeli meczu kończącym zmagania w grupie. Było gorąco, sędzia pokazał aż 11 żółtych kartek. Padło też 5 goli, ale znowu postacią pierwszoplanową był Granit Xhaka, niestety nie tylko w pozytywnym sensie.
Mecz Xhaki
Xhaka grał tym razem nieco niżej niż w Arsenalu, gdzie dzięki Mikelowi Artecie przeszedł ewolucję i znaczy coraz więcej w fazie ofensywnej. W ekipie Helwetów to on regulował tempo gry, kierował drugą linią jako lider tej formacji. Wokół niego wszystko się kręciło.
Padło pięć goli, ale to był mecz tych, którzy bramki nie zdobyli. W ekipie serbskiej wiódł prym Dusan Tadic, który z wprawą kreował grę, natomiast po stronie Szwajcarów to Xhaka pociągał za wszystkie sznurki dość zręcznie.
Tytuł MVP i… niesmak
Możemy wręcz spotkać się z takimi opiniami, że to jeden z najbardziej niedocenianych graczy tego turnieju. To nie przypadek, że po zakończeniu rywalizacji odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza meczu. Niestety, po tym spotkaniu jest gorąco wokół niego także z innego powodu. Możliwe, że nie zagra w następnym meczu swojej drużyny.
Powód ewentualnej kary to koszulka, jaką Xhaka założył po zakończeniu meczu. Była to koszulka Ardona Jashariego. Zawodnik twierdził, że chciał w ten sposób okazać szacunek koledze z reprezentacji, jednak szybko dostrzeżono podtekst polityczny, chęć podsycania animozji serbsko-albańskich (Xhaka z pochodzenia jest Albańczykiem). Tak się bowiem składa, że takie samo nazwisko, właśnie Jashari, miał nieżyjący już założyciel Armii Wyzwolenia Kosowa.
https://twitter.com/FutbolRebelia/status/1598970631839629312?t=f4SS_FPy6SifjmmaMp-mOw&s=19
Złamał obietnicę
Mimo że Xhaka obiecywał przed meczem, że będzie chciał unikać prowokacji ws. Kosowa, to znowu popełnił ten sam błąd. Poprzednio, gdy te drużyny mierzyły się ze sobą, wykonał gest, który miał imitować dwugłowego albańskiego orła. To miał być policzek dla Serbów, którzy przed laty utracili sporne terytorium, a Kosowo dzięki temu stało się niepodległe.

Obsceniczny gest
Xhaka we wczorajszym meczu z Serbią wykonał jeszcze jeden brzydki, zgoła obsceniczny gest, którym wprawił w zażenowanie wielu obserwatorów. Mianowicie złapał się za genitalia, kierując wzrok w stronę ławki Serbii. Tak nie wypada…
Mundialowy GIGA Sport w sprzedaży!!!
Wielki poster polskiej reprezentacji i GIGA terminarz turnieju, piłki adidas prosto z Kataru i najnowsza FIFA 23!!!
Ranking gwiazd mundialu oraz największe polskie gwiazdy! Wszystko to w najnowszym GIGA Sporcie! Już w kioskach!
