Luis Suarez jest już bliżej niż dalej końca swojej niesamowitej kariery. Mimo to nie przestaje zachwycać fanów piłki z całego świata. 36-letni snajper bije kolejne rekordy strzeleckie!
Urugwajczyk występuje aktualnie w brazylijskim zespole Gremio Porto Alegre. Minionej nocy jego zespół zwyciężył w szalonym spotkaniu ligowym z America MG wynikiem 4:3. Bohaterem tego meczu był oczywiście nie kto inny jak Suarez. Napastnik strzelił gola i zanotował dwie asysty.
REKORDY
Świetny występnie jest jedyną rzeczą, za którą warto chwalić byłego gracza takich klubów jak Atletico Madryt, FC Barcelona czy Liverpool. Suarez w dotychczasowych 928. spotkaniach zdobył już 550 bramek i zanotował 301 asyst. Te statystyki są niesamowite. Bez wątpienia dziewiątka Gremio może znajdować się w gronie najlepszych napastników w historii. Nie wielu piłkarzy może poszczycić się takimi wynikami.
ZNOWU RAZEM?
Co ciekawe zaawansowany wiekowo Urugwajczyk nadal jest rozchwytywany przez kluby z całego świata. Jego kontrakt z Gremio kończy się już w grudniu 2024 roku, więc możliwe, że niedługo będziemy oglądać Luisa w nowych barwach. Najwięcej i najgłośniej mówi się o Interze Miami. W klubie z Florydy występują już jego dobrzy znajomi z FC Barcelony: Leo Messi, Sergio Busquets i Jordi Alba. Zobaczenie takich legend ponownie w jednej drużynie byłoby czymś wspaniałym. Ich współpraca w Dumie Katalonii wyglądała wprost genialnie. Suarez sięgnął z Barceloną o wszystkie najważniejsze trofea w klubowej piłce.
Czy Luis Suarez trafi do MLS?
