Raphinha przeszedł na kolanach całe boisko na stadionie olimpijskim w Barcelonie, aby podziękować Bogu za mistrzowski tytuł. Żona piłkarza Natalia Rodrigues opublikowała na Instagramie film przedstawiający to wydarzenie.
Raphinha przeszedł boisko bez butów, na kolanach i w pełnym słońcu w momencie, gdy stadion był pusty. Brazylijczyk chciał w ten sposób wyrazić wdzięczność Bogu za zdobycie mistrzostwa Hiszpanii. Towarzyszył mu jego syn Gael, który miał założoną koszulkę Barcelony z napisem „tata” i biegał po murawie z piłką.
Brazylijczyk po dotarciu do linii bramkowej pocałował murawę. Piłkarz był wyraźnie zmęczony, a jego kolana były zaczerwienione.
„Nagrywam ten film ze łzami w oczach, wielką wdzięcznością i niezachwianą wiarą. Bóg wie co robi. Zna każdą modlitwę, którą wspólnie wypowiedzieliśmy i na nią odpowiedział! Podążanie za Tobą jest przywilejem. Kolejny rok wypełniasz swoją obietnicę. Dziękuję ci, Boże, że wspierasz nas do tej pory. Do następnego sezonu” – napisała Rodrigues.
To nie pierwszy raz, gdy Raphinha zdecydował się na taki gest. W sezonie 2021/22, gdy był zawodnikiem Leeds United prowadzonego przez argentyńskiego trenera Marcelo Bielsę, przeszedł na kolanach po boisku na stadionie Brentford, po zapewnieniu sobie utrzymania w Premier League.