Rosyjski sport jest ściśle sprzężony z państwowymi władzami i kremlowską machiną propagandową. A teraz wyszło na jaw, że liczni kanadyjscy sportowcy, w tym złoci medaliści olimpijscy Tessa Virtue i Hayley Wickenheiser, widnieją na liczącej 333 osób czarnej liście Kremla. Tam figurują ci, których obowiązuje zakaz wjazdu do Rosji – podało wczoraj rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Z tym że Rosja trochę się ośmiesza, nie pierwszy raz zresztą, bo okazuje się, że lwia część zawodników z tej listy zakończyła już czynne uprawianie sportu. A tak radykalna decyzja Rosjan to pokłosie pryncypialnej postawy sportowców z Kanady. Olimpijczycy z tego kraju miesiąc temu bowiem podpisali list wzywający swój komitet olimpijski (COC) do poparcia zakazu udziału Rosji i Białorusi w letnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, inaczej może być tylko wtedy, gdy Rosja wycofa się w sensie militarnym z Ukrainy.
Symboliczne sankcje jako słabość Rosji?
Jak wiadomo, w proteście przeciwko pełnoskalowej wojnie, w której agresorem jest putnowska Rosja, wiele międzynarodowych federacji sportowych wykluczyło ze startów zawodników-przedstawicieli obu tych krajów po zeszłorocznej agresji militarnej na Ukrainę, którą Kreml nazywa specjalną operacją wojskową.
Przy czym system sankcyjny wdrażany przez Kreml jest na ogół… symboliczny. Przecież Rosja i tak nie może organizować imprez sportowych najwyższej rangi, a Kanadyjczycy z pewnością nie mieli ani potrzeby, ani ochoty, by znaleźć się w autokracji Władimira Putina.
Komunikat rosyjskiego MSZ
„W związku z antyrosyjskimi sankcjami nakładanymi okresowo przez reżim Justina Trudeau na urzędników, polityków, ekspertów, dziennikarzy, osobistości kultury i sportowców z Rosji, a także na każdego, kto nie pasuje do +głównego nurtu+ Ottawy i neonazistowskiej władzy w Kijowie, zamyka się na stałe wjazd do Federacji Rosyjskiej dla 333 obywateli Kanady” – to komunikat wydany przez rosyjskie MSZ na swojej stronie internetowej.
Lista ukaranych
Jeśli chodzi o grupę 42 sportowców, są to czterokrotne mistrzynie olimpijskie w hokeju na lodzie Jayna Hefford i Hayley Wickenheiser, dwukrotny złoty medalista igrzysk w stylu dowolnym w jeździe po muldach Alexander Bilodeau, mistrzynie olimpijskie w łyżwiarstwie figurowym Tessa Virtue (trzykrotna) i Meagan Duhamel oraz mistrz świata w biegach narciarskim Devon Kershaw. Do Rosji nie wjadą też ważni oficjele, to m.in. gubernator generalny Kanady Mary Simon oraz członkowie legislatur prowincji Ontario, Alberta i Kolumbia Brytyjska.
Czytaj w GIGA Sport!!!
