Szymon Marciniak sędziował podczas weekendu derby Salonik pomiędzy PAOK-iem a Arisem. Polski arbiter został ostro skrytykowany przez działaczy Arisu, ktorzy wydali na ten temat specjalne oświadczenie.
Derby Salonik to jeden z najabardziej „gorących” meczów w piłkarskiej Europie. Goście do 87. minuty prowadzili 2-0, jednak w końcówce stracili dwa gole, w tym z kontrowersyjnego rzutu karnego w doliczonym czasie gry. Piłkarze Arisu oskarżyli Marciniaka o sprzyjanie gospodarzom. Działacze Arisu Saloniki po meczu opublikowali na stronie internetowej klubu specjalne oświadczenie dotyczące pracy sędziego.
„Panie Clattenburg, gratulacje dla Polaka, którego nam przysłałeś. Przy wyniku 0-2 zrobił wszystko, aby odwrócić losy meczu. Z kulminacją przy podyktowaniu nieistniejącego rzutu karnego! Pomijając fakt, że nie było żadnego przewinienia, to sytuację w polu karnym poprzedzał faul Ingasona na Delizisisie. Albo nie chcesz, albo już nie możesz!” – czytamy w oświadczeniu.
Mark Clattenburg to były angielski sędzia międzynarodowy, który obecnie stoi na czele greckich sędziów.
Aris i PAOK walczą o wicemistrzostwo Grecji i dzieli je tylko punkt różnicy Na czele tabeli z dużą przewagą znajduje się Olympiakos Pireus.