Od 29 lipca do 7 sierpnia golf króluje na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Swoje partie rozgrało już 60 golfistów z całego świata, teraz na pole nieopodal Tokio wejdą panie. Wśród golfistów znalazł się Polak Adrian Meronk, który zajął w Tokio 51. miejsce. Zawodnik, który dzięki grze w Porsche European Open jako pierwszy Polak w historii zyskał awans do US Open.
Rywalizacja o mistrzostwo olimpijskie rozstrzygnęła się dopiero na ostatnim dołku ostatniej trójki czwartej rundy. Choć USA to potęga w golfie, to zwycięzca Amerykanin Xander Schauffele jest dopiero pierwszym indywidualnym mistrzem olimpijskim z tego kraju od… 1900 roku. Przyczyną tak długiego oczekiwania na kolejne złoto jest w dużym stopniu nieobecność tej dyscypliny w programie igrzysk w latach 1908-2012. W 2016 roku w Rio wygrał Brytyjczyk Justin Rose.
Mistrz olimpijski to jeden z najlepszych golfistów globu, ale srebrny i brązowy medalista w rankingu światowym plasują się na początku trzeciej setki – Słowak pochodzący z RPA Rory Sabbatini 204., a Pan Cheng-tsung z Tajwanu – 208., czyli tuż przed Adrianem Meronkiem (214.). Polak zajął w Tokio 51. miejsce z wynikiem -2.
Golf powrócił na Igrzyska Olimpijskie pięć lat temu. W tym czasie zyskał w Polsce wielu graczy. W naszym kraju znajduje się 69 obiektów, które umożliwiają pasjonatom rozwijanie sportowych umiejętności. O powodzeniu tej dyscypliny sportowej w Polsce świadczą między innymi zawody organizowane przez kluby golfowe. Tylko w sierpniu rozegranych zostanie ponad 120 turniejów.
Skąd ta popularność? Golf to sport dla każdego. Na polach golfowych spotkać można osoby młode i starsze, wspierane przez organizacje takie jak Akademie Juniorów, czy też Polskie Stowarzyszenie Golfa Seniorów. Również osoby z niepełnosprawnościami mogą spróbować swoich sił. Bez względu na płeć (nie jest to już typowo męski sport) golf pozytywnie wpływa na poprawę kondycji. Kobiety chętnie podejmują rywalizację sportową w golfie. Widać to m.in. podczas takich wydarzeń jak Oskoma Ladies Cup w Trzaskowie.