Argentyńczycy chcą w wyjątkowy sposób uhonorować Leo Messiego. Prezes federacji Claudio Tapia zapowiada chęć zastrzeżenia numeru 10 po zakończeniu kariery przez Leo Messiego.
Nie jest to pierwszy tego typu pomysł, ponieważ wcześniej zastanawiano się nad upamiętnieniem w ten sposób wielkiego Diego Maradony. W tym momencie dwóch najwybitniejszych piłkarzy w historii Argentyńskiej piłki i najpewniej również w historii całej dyscypliny byłoby uhonorowanych jednocześnie.
Jest to na pewno ciekawa idea, ponieważ Leo Messi nie tylko jest najbardziej utytułowanym piłkarzem indywidualnie, ale również zespołowo. Poprowadził ekipę mistrzów świata do wszystkich możliwych triumfów i ciągle się nie zatrzymuje.
Z drugiej jednak strony musimy pamiętać, że Argentyńczycy mają wielu wybitnych graczy i prędzej czy później kolejny wybitny gracz będzie zasługiwał na noszenie tak szanowanej koszulki. Po karierze Maradony najpewniej nikt nie spodziewał się, że pojawi się ktoś choćby równy Diego, a tymczasem Argentyńczycy doczekali się najlepszego gracza w historii. Kto wie, co przyniesie jutro.
W tym miejscu warto wspomnieć, że nikt nie ma większej liczby meczów (180) i goli (106) w barwach Albiceleste. Leo Messi pobił już wszelkie rekordy!

