Jak podaje znany z przekazywania newsów transferowych dotyczących FC Barcelona – Black, Holender Donny van de Beek znalazł się w kręgu zainteresowań właśnie klubu z Camp Nou. Były gracz Ajaksu Amsterdam nie dostaje wielu minut w Manchesterze United, co nieoczekiwanie może wykorzystać Barcelona.
Holender może odciążyć młodych graczy
Barca myśli o holenderskim pomocniku w kontekście odciążenia swoich młodych gwiazd, które muszą wytrzymywać ogromne obciążenia fizyczne w związku z mnogością rozgrywanych spotkań. Mowa tu o Pedrim i Gavim, to ci gracze mieliby więcej odpoczynku, gdyby Barca zdecydowała się na taki ruch, a więc pozyskała van de Beeka w ramach wypożyczenia.
Wypożyczenie to potencjalny preferowany ruch przez Barcelonę, aczkolwiek istnieje też możliwość wykupu zawodnika, przy czym aby tak się stało, Barca musiałaby wydać 15 milionów.
Nie stawia na niego nawet były trener
Co ciekawe, fakt, że Donny van de Beek ma na koncie tylko trzy występy w Premier League w tym sezonie może być pewnym zaskoczeniem, zważywszy, że trenerem Manchesteru United jest jego były szkoleniowiec z Ajaksu – Erik ten Hag. Wtedy, gdy pracowali razem w sezonie 2018/19, właśnie ten gracz był jednym z wielu zawodników holenderskiej drużyny zadziwiających piłkarską Europę. Ajax dotarł do półfinału, a niewiele zabrakło, by znalazł się w finale.
Wówczas wypromowali się Frenkie de Jong (on i van de Beek dobrze się rozumieli), Matthijs de Ligt czy Hakim Ziyech. Van de Beek trafił do Manchesteru United w 2020 roku za 35 milionów funtów, ale nie wywalczył miejsca w podstawowym składzie. Mało tego, przez pewien czas był na wypożyczeniu w przeciętnym Evertonie, gdzie bynajmniej się nie wyróżniał.
Rozczarowanie grą Kessiego
Zainteresowanie Barcelony akurat tym pomocnikiem może dziwić, ale niewykluczone, że wiąże się to z olbrzymim przynajmniej póki co rozczarowaniem sprowadzonym z AC Milan przed tym sezonem Franckiem Kessiem.