- Reklama -
Matty Cash w meczu towarzyskim z Mołdawią (2:0) strzelił swojego drugiego gola w piłkarskiej reprezentacji Polski. Prawy obrońca Aston Villi poprzednio trafił 11 czerwca 2022, gdy biało-czerwoni zremisowali na wyjeździe z Holandią 2:2 w Lidze Narodów.
– Bardzo chciałem strzelić drugiego gola w reprezentacji, bo od tego pierwszego minęły już trzy lata. Zawsze, gdy mogę udowodnić swoją wartość i przydatność dla drużyny, to staram się z całych sił – powiedział zawodnik.
Chwilę później boisko opuścił Kamil Grosicki, dla którego był to pożegnalny, 95. występ w reprezentacji Polski. Piłkarze i członkowie sztabu szkoleniowego utworzyli dla niego szpaler.
– Cieszę się, że mogłem zagrać w meczu, w którym +Grosik+ uczcił swoją fantastyczną karierę, choć wiem, że nadal występuje w klubie. Wiele razy grałem przeciwko niemu w Anglii. To naprawdę był miły moment i wielki dzień dla Kamila – stwierdził Cash. – W futbolu ważne jest też to, żeby być po prostu dobrym człowiekiem. Kamil właśnie taki jest. Pamiętam, jak występował w Hull City, a ja w Nottingham Forest. Po meczu podszedłem do niego i powiedziałem: hej, mogę grać dla Polski. On na mnie spojrzał jak na jakiegoś wariata. Było śmiesznie i potem z tego żartowaliśmy. Występ w takim pożegnalnym meczu to wielka duma.
We wtorek reprezentacja Polski rozegra trzeci mecz w eliminacjach mistrzostw świata. W poprzednich wygrała z Litwą 1:0 i Maltą 2:0.
– To spotkanie było głównie przygotowaniem do meczu z Finlandią. Jesteśmy gotowi – twierdzi Cash.
Pamiętajcie! GIGA plakaty Interu i PSG, najnowsza książka o Yamalu oraz postery Lecha Poznań, Legii Warszawa, polskich siatkarzy, Wilfredo Leona, Ziela, Szczeny i Yamala.
Najnowszy GIGA Sport już na Was czeka w całej Polsce!!!

- Reklama -