Lukas Podolski – mistrz świata z 2014 roku, a obecnie zawodnik Górnika Zabrze, organizuje pomoc dla ofiar trzęsienia ziemi, które na początku tygodnia nawiedziło Turcję i Syrię.
– Chcemy pomóc. Kupujemy koce, napoje, czy rzeczy, których potrzebują. Pojadą tam dwie-trzy ciężarówki – powiedział piłkarz w TVN24.
W Turcji potwierdzono już śmierć 21 tysięcy osób, a kolejne tysiące są zaginione i ranne. Łukasz Podolski, który aż pięć lat swoje kariery spędził właśnie w Turcji, oferuje pomoc.
– Mam w Niemczech fundację, która pomaga dzieciom. Działa ona też w Polsce i innych krajach. Grałem w Turcji pięć lat, mam tam dużo kolegów. Chcemy pomóc. Kupujemy koce, napoje, czy rzeczy, których potrzebują. Pojadą tam dwie-trzy ciężarówki – zapowiedział Poldi, któremu w akcji pomocowej pomagają przyjaciele w Niemczech.
– Mój partner, z którym prowadzę restaurację, jest z Gaziantep. Ma tam rodzinę. Oni teraz siedzą w autach, bo nie mają nic innego. Byłem tam latem, spędziłem wakacje. Jak widzę teraz te ulice, budynki, to robi się bardzo smutno, serce boli. Jako osoba znana chcę dać sygnał, bo ci ludzie naprawdę potrzebują pomocy. My tu mamy fajnie, a tam ludzie walczą o wszystko, jest zimno. Nie czekamy, tylko działamy i robimy – zakończył Podolski.
Zgarnij koszulkę Haalanda!
