Zielona Brygada to grupa ultras Celticu Glasgow, która narodziła się w 2006 roku i znana jest z mocno lewicowych poglądów. W środę po raz kolejny dała o sobie znać i oburzyła część światowej opinii publicznej.
Jak podaje ekspert od środowisk kibicowskich, Rafał Gałązka z portalu Futbolowa Rebelia, nie może dziwić, że teraz ultrasi Celticu tak mocno solidaryzują się z Palestyńczykami w obliczu konfliktu z Izraelem: „Ich solidarność z Palestyną nie jest niczym nowym. Pierwszy jej znaczący przejaw, pojawił się na trybunach Celtic Park w 2012 roku, kiedy to Green Brigade wywiesiła transparent, który miał być symbolem solidaryzowania się z palestyńskimi więźniami, którzy podjęli strajk głodowy w izraelskim ośrodku penitencjarnym. Napis na owym transparencie brzmiał: Godność jest ważniejsza niż jedzenie„.
Przypomnijmy, że szerokim echem odbił się środowy mecz Ligi Mistrzów pomiędzy Celtikiem Glasgow a Atletico Madryt, w którym padł remis 2:2. Podczas rywalizacji na sektorach kibiców Celticu eksponowane były palestyńskie flagi. Owi ultrasi wygłaszali też apele do wsparcia arabskiej strony konfliktu zbrojnego. Odpowiadały za to wspomniane już Zielone Brygady, które wsławiły się szeregiem akcji wspierających Palestynę. Flagi były dobrze widoczne i – według informacji BBC – delegat UEFA odnotował ten fakt w protokole, a zatem Celtic może ponieść poważne konsekwencje.
Taka postawa fanów Celticu jest oczywiście pokłosie działań odwetowych armii izraelskiej, która dokonuje nalotów na Strefę Gazy w odpowiedzi na napaść Hamasa na terytorium Izraela. Rzecz w tym, że po stronie palestyńskiej zginęło już mnóstwo cywilów, w tym dzieci, a enklawa ma ograniczony dostęp do wody, żywności czy prądu, przez co zamknięto już wiele szpitali i przychodni chociażby. Powołujemy się na Martę Urzędowską z „Gazety Wyborczej”.
Ultrasi nie posłuchali władz klubu, ponieważ te wzywały tych zagorzałych kibiców do tego, by zrezygnowali z wieszania flag i angażowania się w konflikt bliskowschodni oraz politykę.
Czytaj GIGA Sport!!!
