Przed walką Polaka Nikodema Jeżewskiego z Niemcem Arturem Mannem podczas gali Polsat Boxing Promotions 5 doszło do skandalu. Organizatorzy odegrali hymn nazistowskich Niemiec.
Przed walką Polaka Nikodema Jeżewskiego z Niemcem Arturem Mannem podczas gali Polsat Boxing Promotions 5 doszło do organizacyjnego skandalu. Zgodnie ze zwyczajem zostały odegrane hymny państwowe obu pięściarzy. Organizatorzy nie odegrali jednak hymnu Niemiec, a hymn hitlerowskiej III Rzeszy „Niemcy, Niemcy ponad wszystko”.
#PolsatBoxingPromotions z hymnem 3 Rzeszy, zidiocenie czy prowokacja? Nie wstyd wam panowie? Plus debilne przemyślenia komentatora, w komentarzu ⬇️ pic.twitter.com/rr6V6nCiZI
— jola matyska (@jolamatyska) February 19, 2022
Historyczny utwór przetrwał do dziś, ale zaszły w nim znaczące zmiany i jest śpiewany od trzeciej zwrotki. We Wrocławiu na gali z kolei został puszczony od pierwszej zwrotki.
– Ktoś, kto puszczał a może raczej sprawdzał hymny do odtworzenia w hali we Wrocławiu przed walką Jeżewski vs Mann już nigdy nie powinien tego robić – napisał Mateusz Borek na Twitterze.
Ostatecznie Niemiec Artur Mann (18-2, 9 KO) zdobył pas IBO Inter-Continental w wadze junior-ciężkiej, wygrywając na punkty z Nikodemem Jeżewskim.
Najlepsze plakaty, GIGA wywiady, super prezenty! Łapcie najnowszy GIGA Sport!!!
