– Normalne jest, że każda zawodniczka będzie chciała zagrać mecz życia, wychodząc na Igę Świątek. Iga w każdym meczu jest faworytką. Mamy narzędzia, by nad tym pracować – opowiada Daria Abramowicz, psycholożka Igi Świątek, w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.
Iga Świątek wygrała turnieje WTA 1000 w Madrycie i Rzymie i przygotowuje się do Roland Garros. O kulisach pracy z nią opowiedziała Daria Abramowicz. Zapytana o to, czy możliwe jest, by w każdym meczu Świątek mogła utrzymywać maksymalną koncentrację, odpowiedziała: – Taki jest mój cel w zespole. Jest takie bardzo mądre powiedzenie „dyscyplina oznacza wolność”. Jeśli sportowiec będzie w stanie wygenerować tę maksymalną koncentrację niezależnie od czynników, to tym łatwiej będzie mu radzić sobie z różnymi zmiennymi.
I dodała: – Myślę, że jesteśmy na takim poziomie, że staramy się normalizować tę presję. Mówić, że jest kompletnie naturalna. Normalne jest, że każda zawodniczka będzie chciała zagrać mecz życia, wychodząc na Igę Świątek. Iga w każdym meczu jest faworytką. Mamy narzędzia, by nad tym pracować. Wiele zależy od losowania, okoliczności, turnieju, ale z pewnością nie będziemy przekłamywać rzeczywistości.
Celem Świątek jest wygranie Roland Garros po raz trzeci z rzędu. Turniej startuje już 26 maja. — Powtarzamy w sztabie od zawsze: jedziemy na każdy turniej, by go wygrać – mówi Abramowicz.
Łapcie nowy GIGA Sport!