Enzo Fernandez, gracz Benfiki, będący ulubieńcem chociażby kibiców Barcelony rozmarzonych o takim właśnie następcy Sergio Busquetsa, w meczu Argentyny z Meksykiem miał już swój czas na mundialu. Pojawił się na boisku w 57 minucie i dobił rywala, strzelając drugiego gola w efektowny sposób. Kiedyś błagał Messiego, by nie rezygnował z gry w kadrze, teraz wielu argentyńskich kibiców wzywa selekcjonera Lionela Scaloniego, by dziś pozwolił mu grać od pierwszej minuty.
Dojrzałość nastolatka
Futbol pisze niesamowite historie. Leo Messi był idolem, wręcz bogiem futbolu dla Enzo Fernandeza, przy czym gdy przed laty młody, nastoletni Enzo pisał do Messiego list otwarty, to paradoksalnie wypowiedział się w sposób niezwykle dojrzały. Zaznaczył, że wielu jego rodaków ma mylne wyobrażenie, czyniąc z Messiego bestię, kogoś nieomylnego, niezawodnego w każdych okolicznościach. A przecież to tak jak inni piłkarze tylko istota ludzka, z tym że z nietuzinkowymi umiejętnościami.
Gdy psioczono na przybitego Messiego, współczuł mu Enzo
Leo Messi już nie raz przebąkiwał coś o opuszczeniu drużyny narodowej. Jak wiemy, spełzło to na niczym. Ostatecznie zawsze dał się przekonać, by grać dalej. Kiedyś był przez rodaków obsobaczany. Zarzucano mu, że jest „Katalończykiem”, gdy grał jeszcze w Barcelonie. Ironizowano bowiem, że o ile na niwie klubowej potrafi wznieść się na wyżyny, demonstrując niezrównany talent, to gdy zakłada koszulkę reprezentacji, pogrąża się nierzadko w szamotaninie.

To wydarzyło się przed sześcioma laty. Wtedy, po kolejnej bolesnej porażce w Copa America, Messi najwyraźniej uznał, że gdy gra w reprezentacji, towarzyszy mu jakieś fatum, piłkarska klątwa, na którą nie ma rady. Poruszony tym Enzo Fernandez, wówczas gracz młodzieżowej drużyny River Plate, napisał list otwarty, w którym wystosował apel do zrozpaczonego Lionela:
„Jak mamy cię przekonać, skoro nie potrafimy zrozumieć, że masz niezrównany talent i status najlepszego piłkarza na świecie, ale zarazem jesteś człowiekiem. Jak mamy cię przekonać, skoro nie zatrzymamy się na moment, by pojąć, że nie odpowiadasz za to, że przegrywamy…” – pisał z przejęciem i z pewnością nie bez racji Fernandez.
W Argentynie trwa teraz debata na taki temat: kto powinien zagrać przeciwko Polsce. Jedno jest pewne, mianowicie nie możemy spodziewać się rewolucji personalnej jeśli chodzi o wyjściową jedenastkę Albicelestes na starcie z biało-czerwonymi, natomiast jedna kwestia jest języczkiem u wagi.
Otóż niewiadomą pozostaje to, kto z dwójki graczy drugiej linii wystąpi dziś od pierwszej minuty. Czy będzie to Leandro Paredes (nie gra w klubie regularnie, w kadrze na tym mundialu póki co też nie ma szału, mówiąc delikatnie) czy Enzo Fernandez, bohater meczu z Meksykiem, który dał świetną zmianę i okrasił ten występ golem.
Dywagacje odnoszące się do tego, czy zagra Enzo Fernandez, czy Leandro Paredes, mogą służyć zmyleniu Polaków, wprowadzeniu elementu zaskoczenia i zaszachowaniu sztabu szkoleniowego naszej drużyny jeszcze przed meczem, który przecież jest kluczowy dla obu zespołów.
Enzo jest na fali, robi furorę. W meczu z Meksykiem został najmłodszym strzelcem gola dla Argentyny w finałach mistrzostw świata od czasów Leo Messiego. To robi wrażenie. Gracz Benfiki, który jest obserwowany niewątpliwie przez mocniejsze kluby, ma 21 lat.
Musico z Argentyny
Enzo jest określany jako Musico, co wynika ze spokoju, jaki wprowadza do gry swojej drużyny, i to mimo młodego wieku. To opanowanie, ale też boiskowa inteligencja stanowią jego specjalność, jeden z walorów. Eksponuje je w zasadzie w każdym meczu.
Gdy miał 18 lat, szansę w River Plate dał mu ceniony w Ameryce Południowej Marcelo Gallardo, już były trener tej drużyny. Później trafił na wypożyczenie do Defensa y Justicia, następnie wrócił do River, a w 2022 roku został graczem Benfiki. W jego poczynaniach na boisku już teraz widzimy ogromną ogładę. To musi imponować!
Kibice z Argentyny szybko przekonali się do Enzo Fernandeza, a pomocnik Benfiki być może dziś wyjdzie na boisko w towarzystwie swojego idola. Gra na mundialu z Messim od początku arcyważnego meczu to byłaby dla niego duża rzecz.
Mundialowy GIGA Sport już w sprzedaży!!!
Wielki poster polskiej reprezentacji i GIGA terminarz turnieju, piłki adidas prosto z Kataru i najnowsza FIFA 23!!!
Ranking gwiazd mundialu oraz największe polskie gwiazdy! Wszystko to w najnowszym GIGA Sporcie! Już w kioskach!
