Miasto Haradh znajduje się pośrodku Prowincji Wschodniej, największej w Arabii Saudyjskiej, przez którą we wtorek podążała na wschód dakarowa karawana. Zawodnicy musieli zachować skupienie, aby nie zgubić się w prawdziwym labiryncie dróg. Na dystansie 357 km, pokonywanym z dużymi prędkościami, trzeba było uważać na zapisy w książce drogowej, a główne pułapki na trasie były związane właśnie z nawigacją. Bardzo dobrze poradzili sobie z tym wyzwaniem czołowi motocykliści, a zwłaszcza Luciano Benavides, który samotnie otwierał stawkę od startu do mety i wygrał drugi etap z rzędu. Nasser Al-Attiyah zapewnił Dacii pierwsze zwycięstwo etapowe w Dakarze, a sobie szansę na pozostanie w grze o wygraną… Jednak przy 25 minutach straty do Yazeeda Al-Rajhi, to nie lada wyzwanie! Z kolei tylko niecałe pięć minut od drugiego miejsca w rajdzie jest Ales Loprais, jadący z Polakiem Darkiem Rodewaldem. Czesko-polskie trio wygrało już trzeci etap w Dakarze 2025!
Motocykle
Wielkich zawodników poznaje się po umiejętności samodzielnego pokonywania etapów i wygrywania dwóch kolejnych odcinków specjalnych. To właśnie udało się Luciano Benavidesowi, który awansował na 4. miejsce w klasyfikacji generalnej dzięki piątemu zwycięstwu etapowemu w swojej dakarowej karierze. Argentyńczyk o 1’54’’pokonał Adriena Van Beverena. To był również dobry dzień dla Francuza, ponieważ zbliżył się do swojego hiszpańskiego kolegi z zespołu Toshy Schareiny, który stracił tempo z powodu upadku na początku odcinka specjalnego. Walka o drugie miejsce rozgrywa się za liderem rajdu Danielem Sandersem, który wystartuje do decydującego 10. etapu z przewagą 14’45’’ jako trzeci na trasie.
W Rally 2 triumfował Mathieu Doveze, ale tuż za nim przyjechał lider rajdu, Edgar Canet. Umocnił się na prowadzeniu, a za nim wciąż utrzymują się Ebster i Dumontier. Identycznie jak dzień wcześniej wyglądają wyniki Konrada Dąbrowskiego – ponownie ukończył etap z 9. czasem i wciąż jest 8. w Rally 2 i drugi w klasyfikacji Juniorów. Bartłomiej Tabin, który na mecie etapu zameldował się z 40. czasem, także utrzymał swoje pozycje – 39. w klasie i 2. wśród Weteranów.
Samochody
Nasser Al-Attiyah ma świadomość, że nie zostało mu wiele czasu na odrabianie strat, więc na dziewiątym etapie rzucił się do ataku. Wygrał etap, ale pozostaje na czwartej pozycji, choć tylko 31’’ dzieli go od trzeciego stopnia podium zajmowanego przez Mattiasa Ekstroma. Yazeed Al-Rajhi przejął prowadzenie w rajdzie, korzystając z błędów nawigacyjnych i przebitych opon Henka Lategana. Saudyjski kierowca wjedzie na Empty Quarter z przewagą 7’09’’ nad swoim południowoafrykańskim kolegą z zespołu i 24’50’’ nad Szwedem w Fordzie Raptorze.
Challenger
Argentyńczyk David Zille dołączył do grona sześciu zwycięzców etapowych w klasie Challenger, w której już raz triumfował w 2023 roku. Jego wynik nie miał wpływu na jazdę Nicolasa Cavigliasso, który nadal prowadzi w klasyfikacji generalnej z przewagą 28 minut nad Gonçalo Guerreiro. Adam Kuś i Dmytro Cyro utrzymują się na znakomitej 7. pozycji w klasie, choć tym razem finiszowali poza pierwszą dziesiątką – ukończyli etap na 15. miejscu. Piotr Beaupre i Jacek Czachor, którzy ukończyli etap z 33. czasem, są na 22. miejscu w klasie, a Łukasz i Michał Zoll, uzyskali 36. Czas i zajmują 37. pozycję po etapie. Obie załogi Zoll Racing, choć widnieją w klasyfikacji, jadą w formule Dakar Experience.
SSV
Nie wiadomo, czy „Chaleco” Lopez nadal wierzy w swoje szanse na wygraną w rajdzie, ale kierowca Can-Ama walczy o kolejne zwycięstwa etapowe. Chilijczyk triumfował po raz czwarty, zbliżając się na osiemnaście minut do Xaviera de Soultrait, ale wciąż jest daleko za Brockiem Hegerem, liderem rajdu, który wyprzedza go o 2 godziny i 8 minut. Hasan Alsadadi i Marcin Pasek, jadący w Dakar Experience uzyskali na dziewiątym etapie 29. czas i znajdują się obecnie na 26. pozycji w SSV.
Ciężarówki
Mitchelowi van den Brinkowi zabrakło półtorej minuty, aby zapewnić sobie wygraną. Za to Ales Loprais, a wraz z nim Darek Rodewald, dołożyli kolejne zwycięstwo do swojej kolekcji, wygrywając po raz trzeci w tym roku. Jak na ironię, jest to 23. zwycięstwo etapowe Lopraisa w jego dakarowej karierze, w dniu 23. urodzin van den Brinka!. W klasyfikacji generalnej Martin Macik ma 2 godziny i 23 minut przewagi nad młodym Holendrem. Warto jednak podkreślić, że załoga Loprais / Kripal / Rodewald ma już tylko niecałe pięć minut straty do drugiego miejsca, więc jest o co walczyć. Tomas Vratny, z Bartłomiejem Bobą na prawym fotelu, zameldował się na mecie z 9. czasem, pozostając na 11. miejsce w rajdzie.
Ciekawostka dnia
Czy można wygrać etap Dakaru 2025, otwierając stawkę od pierwszego do ostatniego kilometra? Od teraz odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak. Po zwycięstwie dzień wcześniej Luciano Benavides był pierwszym zawodnikiem, który wystartował na trasę dziewiątego etapu i nie odpuszczał manetki przez 357 kilometrów odcinka specjalnego. Dojechał 2’57’’za Adrienem Van Beverenem, licząc czas przejazdu, ale Argentyńczyk zwyciężył dzięki 4’51” bonusów.
Dramat dnia
Ostatnie dni Dakaru to moment prawdy dla motocyklistów i kierowców prowadzących w klasyfikacji generalnej. Lider klasyfikacji samochodowej, Henk Lategan, miał za plecami Yazeeda Al-Rajhi, tracącego do niego zaledwie 21 sekund. Kierowca z RPA, otwierający trasę po swoim poniedziałkowym zwycięstwie etapowym, zaliczył całą serię nieszczęść: przebitą oponę po zaledwie pięciu kilometrach odcinka specjalnego, zabłądzenie po 13 km, a następnie kolejnego „kapcia”. Dotarł do mety na całkiem zdartej oponie, dopiero na 11. miejscu, 16’02’’ za Nasserem Al-Attiyah. Ta porażka sprawiła, że stracił prowadzenie na rzecz saudyjskiego kolegi z zespołu, do którego traci teraz 7 minut. Kibice z RPA śledzący Dakar mieli też kolejny powód do zmartwień, gdy Guy Botterill został zmuszony do wycofania się z rajdu po wypadku na 272. kilometrze.
Liczba dnia: 10 na 10
Brock Heger przybył na Dakar jako nieznana postać. Szybko jednak zrobiło się o nim głośno, ponieważ dominował w klasyfikacji generalnej SSV od wieczora 4. etapu, gdy wyprzedził swojego kolegę z zespołu Sébastien Loeb Racing, Xaviera de Soultrait. Kalifornijczyk szybko pokazał, że przyjechał do Arabii Saudyjskiej, aby walczyć swoim Polarisem RZR o najwyższe trofea. Od początku wykazuje się wielką konsekwencją. Od wygranego prologu jest jedynym zawodnikiem w rajdzie, który nie ukończył odcinka specjalnego poza etapowym podium!
Wypowiedź dnia
Michał Zoll (pilot Łukasza Zolla, Zoll Racing): „Dzisiejszy etap był sporym wyzwaniem. Mieliśmy problemy z nawigacją – roadbook był w kilku miejscach źle opisany, co spowodowało, że zgubiliśmy drogę. Na szczęście udało nam się wrócić na trasę, ale to kosztowało nas sporo czasu. Jedziemy dalej i walczymy o jak najlepszy wynik!”
Dakar Classic
Land Rovery znakomicie spisują się w piątej edycji Dakar Classic. Na starcie w Bisha stanęły 3 pojazdy reprezentujące historię tej angielskiej marki: od Serii III do Range Rovera, w tym nieśmiertelnego Defendera. „110”, którego prowadzi Maxence Gublin i jego przodek w rękach Karolisa Raisysa po dziewięciu etapach zajmują 3. i 4. miejsce w klasyfikacji generalnej! Udział dwóch Land Roverów w Dakar Classic jest swoistym wstępem do debiutu oficjalnego zespołu Defender w „nowoczesnej” wersji Dakaru. Defendery wystartują w kategorii Stock, rywalizując z Land Cruiserami z zespołu Auto Body. Za projekt odpowiedzialny będzie angielski zespół Prodrive – czy kogoś to dziwi? Tuż za Land Roverami, na 5. miejscu znajduje się Porsche 924 „Surfari” polskiej załogi Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka ukończyli dziewiąty etap na 4. miejscu, co jest fantastycznym wynikiem jak na auto z napędem na jedną oś na piaszczystej trasie!
Mistrzostwa Świata w Rajdach Terenowych W2RC
Dzięki wygranej na dziewiątym etapie, Nasser Al-Attiyah zapewnił Dacii pierwszy sukces w Dakarze. Nie jest to pierwsze zwycięstwo Sandridera w W2RC, ponieważ Katarczyk zwyciężył w tym aucie na etapie 1 w Rajdzie Maroka w październiku 2024 roku. Nowy pojazd zadebiutował wtedy na rajdowych trasach w finałowej rundzie sezonu W2RC, w którym Nasser zdobył swój trzeci tytuł mistrza świata. Wtorkowa wygrana jest 48. zwycięstwem etapowym Katarczyka, co zbliża go do rekordu 50 zwycięstw Peterhansela i Vatanena. Od początku rozgrywek W2RC w 2022 roku Al-Attiyah triumfował na 41 OS-ach. Ze średnią 13 zwycięstw w sezonie, oficjalny kierowca Dacii może wkrótce osiągnąć 50 wygranych.
Łapcie GIGA Sport z akcesoriami dla kibiców!