Tyson „Król Cyganów” Fury obronił pas WBC w wadze ciężkiej w pojedynku z Dillianem Whyte’em podczas gali na stadionie Wembley.
Tyson Fury w minioną sobotę powalił Dilliana Whyte’a potężnym prawym podbródkowym na oczach 94 tysięcy kibiców zgromadzonych na stadionie Wembley. Pojedynek zakończył się w ostatnich sekundach szóstej rundy, kiedy to Fury uderzył potężnym prawym podbródkowym. Dillian Whyte padł na ring, a tuż po ciosie stracił zęba.
– To mogła być ostatnia walka „Króla Cyganów” – tajemniczo powiedział Fury na konferencji prasowej tuż po walce.
– Jedynym powodem, dla którego Tyson mógłby wrócić, jest walk unifikacyjna o wszystkie pasy – powiedziała z kolei żona boksera Paris Fury.
Przypomnijmy, że pasy federacji WBA, WBO i IBF należą do Ukraińca Ołeksandra Usyka.
Can’t believe people missed @DillianWhyte gold tooth being launched into orbit by @Tyson_Fury last night. Hope he got it back 🦷 #FuryWhyte pic.twitter.com/SdDZoM9b5u
— Graeme Thelwell 🍋🍋 (@fedgebaby) April 24, 2022
