Do skandalu doszło podczas spotkania trzeciej ligi argentyńskiej. Piłkarz zaatakował arbiter Dalmę Cortadi ciosem w głowę. Agresor został zatrzymany przez policję i grozi mu teraz dożywotnia dyskwalifikacja.
Do zdarzenia doszło w trakcie meczu pomiędzy Club Deportivo Independiencia a Deportivo Garmense. W pewnym momencie Cortadi pokazała jednemu z graczy gości czerwoną kartkę. Z decyzją nie mógł pogodzić się inny z zawodników – Cristian Tirone – który brutalnie zaatakował sędzię ciosem od tyłu w kark.
– Po tym uderzeniu przewróciłam się na ziemię i nic z tej sytuacji nie pamiętam. Kiedy wstałam, zakręciło mi się w głowie i miałam ochotę wymiotować – powiedziała 30-letnia Cortadi na antenie stacji radiowej Activa 97,9.
Klub Tirone’a zdecydowanie potępił piłkarza za jego zachowanie. Podobnie postąpiła argentyńska federacja piłkarska:
„AFA odrzuca i potępia działania piłkarza Cristiana Tirone’a przeciwko sędzi Dalmie Cortadi, która stała się ofiarą przemocy fizycznej” – napisano w komunikacie Argentyńskiego Związku Piłki Nożnej.
Piłkarzowi grozi dożywotnia dyskwalifikacja.
