Obrońca reprezentacji Polski Jan Bednarek zapewnił, że biało-czerwoni lecą do Sewilli walczyć o punkty.
Polska w swoim pierwszym meczu Euro 2020 przegrała 1:2 ze Słowacją. Przed nami jeszcze dwa spotkania: z Hiszpanią, a później ze Szwecją.
– Już zamknęliśmy ten rozdział i do tego nie wracamy. Nie zagramy ponownie ze Słowacją i nie dostaniemy drugiej szansy. Dlatego jedyne, co się teraz liczy to Hiszpania. Jesteśmy przekonani, że możemy z nią wygrać. Cała grupa, czyli 25 zawodników, którzy lecą do Sewilli plus sztab. Wszyscy głęboko w to wierzymy – zapewniał Bednarek.
– Jeśli na nas ruszą, to wtedy zobaczą, jak polska husaria broni. My tak do tego podchodzimy. Oczywiście znamy silne strony Hiszpanów, analizujemy ich, ale skupiamy się przede wszystkim na sobie. Na tym, by każdy z nas w sobotę zagrał swój najlepszy mecz w życiu – mówił Bednarek.
– My wiemy, że Hiszpanie mają świetne indywidualności, dużo jakości i młody zespół, który świetnie operuje piłką. Dlatego nie możemy pozostawić im żadnej przestrzeni. Musimy w obronie grać bardzo blisko siebie, kompaktowo – uprzykrzać im życie. A w ataku wykorzystywać przestrzenie, które się pojawiają, by ich skontrować i samemu pograć dobrze piłką. Po dzisiejszym treningu wiemy, jak to wykorzystać. Wiemy, co robić, by w Sewilli osiągnąć korzystny rezultat. I to jest dla nas najważniejsze, by właśnie podejść do tego meczu z pełnym przekonaniem, że nie ma innej opcji niż zwycięstwo. Takie jest nasze nastawienie. Wierzymy, że wygramy ten mecz – zapewnił Bednarek.
Spotkanie drugiej kolejki zaplanowane jest na godzinę 21 w sobotę.
Terminarz EURO tylko w GIGA Sporcie: