Choć aktualnie norweski napastnik Erling Haaland nie pojawia się na boisku z powodu kontuzji biodra, która eliminuje go z gry do końca roku, to wielkie europejskie kluby negocjuja jego transfer. W obecnym sezonie 21-letni Norweg strzelił 13 goli w 10 meczach.
Haaland, który w kontrakcie ma klauzulę odstępnego 75 mln euro, jest jednak na liście życzeń wielu topowych europejskich klubów. „The Citizens”, zdaniem „Daily Mirror”, są gotowi zapłacić za Haalanda nawet 100 mln funtów i zaoferować mu astronomiczną pensję 400 tys. funtów tygodniowo (czyli ponad 2 mln zł).
Swojego najlepszego napastnika chce także zatrzymać Borussii Dortmund. W jaki sposób? Proponując ogromną podwyżkę.
Według niemieckiego serwisu Sky Sport. Borussia Dortmund zaproponowała podwojenie zarobków napastnika do 18 milionów euro.
„Na tym nie koniec. Klauzula odejścia, która wejdzie w życie latem 2022 roku, miałaby w ten sposób przejść na następny rok” – dodano.
Już w piątek – najnowszy GIGA Sport w akcji!!!